piątek, 20 stycznia 2012

Puste miejsca...

Pewnego razu pewien człowiek pokazał mi pewne miejsce... Najpiękniejsze wierzbowisko, jakie kiedykolwiek widziałam. Jeżdżę tam od lat. Wciąż robię tam inne zdjęcia. Jedno z nich pokazuję tu i teraz. Tytuł  nie jest przypadkowy...

niedziela, 15 stycznia 2012

Niektórzy...

Niektórzy tylko wyglądają jak dęby.... W istocie ich serca są tak delikatne, że pękają na mrozie...

piątek, 13 stycznia 2012

Marek....

Marek Keller... guru studentów... i mój guru.... jedna z trzech osób, za którymi zdarzyło mi się ryczeć... Brak mi słów... Nie wyobrażam sobie jak może być świat bez Marka... Bywaj tam w niebie wśród niezliczonych skrzydeł...

środa, 11 stycznia 2012

Kolorowy Trinidad...

Zdecydowanie najpiękniejsze miasteczko, jakie odwiedziliśmy na Kubie. Śliczne, kolorowe, przyjazne. Takie je zapamiętam...






poniedziałek, 9 stycznia 2012

Nocny wyścig...

Fotografowanie psich zaprzęgów to wyzwanie. Ale fotografowanie psich zaprzęgów nocą to już prawdziwy hardcore... Mimo to, parę fotek....




niedziela, 8 stycznia 2012

Husqvarna Tour 2012

wreszcie coś, co nie dzieje się na Kubie... i w dodatku w najprawdziwszej zimowej scenerii, co się ostatnio w ogóle rzadko zdarza...





Tak tylko przejazdem... ;)