sobota, 17 listopada 2012
Tęsknię za...
Rok temu zbieraliśmy się do wyjazdu na Kubę... Za rok o tej porze też się będziemy zbierać (mam nadzieję). Ale w tym roku pozostaje potęsknić za Kubą, jej dźwiękami i zapachami, za ruinami i za bajecznym krajobrazem, Morzem Karaibskim i Trinidadem, za uśmiechniętymi ludźmi, ciepłem i muzyką.
A na zdjęciu hawańska "camera obscura" i my wokół...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Marek Keller... guru studentów... i mój guru.... jedna z trzech osób, za którymi zdarzyło mi się ryczeć... Brak mi słów... Nie wyobrażam s...
mała łezka się zakręciła..
OdpowiedzUsuńteż nostalgia mnie dopadła...
OdpowiedzUsuń