...i ja mogę zostać blogerką... ;-)
Było, minęło. nie pomogą kolory, gdy ludzie odeszli...
to nie ludzie odeszli, to silnik w moim kochanym aucie... :(((
Myślałam raczej o zamurowanych otworach...przykro mi, ze samochodzik odmawia współpracy :(
Było, minęło. nie pomogą kolory, gdy ludzie odeszli...
OdpowiedzUsuńto nie ludzie odeszli, to silnik w moim kochanym aucie... :(((
OdpowiedzUsuńMyślałam raczej o zamurowanych otworach...przykro mi, ze samochodzik odmawia współpracy :(
OdpowiedzUsuń