...i ja mogę zostać blogerką... ;-)
Pani żartuje !
Ten komentarz został usunięty przez autora.
pewnie, że żartuję :)Ale pies wielkiego ducha ma, mimo mikroskopijnych gabarytów :)
:-))))) cudne psiątko
Słodziak, ale faktycznie groźny..., Tosia musiała być przerażona, hihi ;)
A zalizał już kogoś na śmierć ?? ;-D
Pani żartuje !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpewnie, że żartuję :)
OdpowiedzUsuńAle pies wielkiego ducha ma, mimo mikroskopijnych gabarytów :)
:-))))) cudne psiątko
OdpowiedzUsuńSłodziak, ale faktycznie groźny..., Tosia musiała być przerażona, hihi ;)
OdpowiedzUsuńA zalizał już kogoś na śmierć ?? ;-D
OdpowiedzUsuń