Dzięki pewnej młodej osóbce, Marysi, moje myśli pobiegły daleko, daleko wstecz. I zatrzymały się na łące. A na tej łące zbierała kwiatki pewna rodzina: była tam mama, tata, Beata i ja też. Ależ wspomnienie!
piątek, 30 marca 2012
środa, 28 marca 2012
wtorek, 27 marca 2012
poniedziałek, 26 marca 2012
niedziela, 25 marca 2012
sobota, 24 marca 2012
piątek, 23 marca 2012
czwartek, 22 marca 2012
poniedziałek, 19 marca 2012
niedziela, 18 marca 2012
sobota, 17 marca 2012
piątek, 16 marca 2012
wtorek, 13 marca 2012
poniedziałek, 12 marca 2012
niedziela, 11 marca 2012
sobota, 10 marca 2012
czwartek, 8 marca 2012
środa, 7 marca 2012
wtorek, 6 marca 2012
poniedziałek, 5 marca 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Marek Keller... guru studentów... i mój guru.... jedna z trzech osób, za którymi zdarzyło mi się ryczeć... Brak mi słów... Nie wyobrażam s...